piątek, 26 lutego 2016

Do diabła z wizerunkiem grzecznego chłopca...

Źródło: filmweb.pl

Nie łatwo jest być Chłopcem Który Przeżył. Nie łatwo jest pozbyć się tej łatki. On coś na ten temat wie. Jak nie znamię na środku czoła, to znowu rogi po jego bokach. No po prostu żyć, nie umierać. Naznaczony piętnem, wybrany, jedyny, wyjątkowy. Widocznie taki już jego los. Dzisiaj w słowach kilku o pewnym filmie, który miał być horrorem.


Lubię kontrowersję, lubię skrajności, lubię dziwactwa. Ale nie lubię kiczu. A w zasadzie to mi odruchowo przychodzi na myśl, kiedy przypominam sobie nowe wcielenie Harry'ego Pottera. Tfu. Daniela Radcliffe'a. Bo to jemu przypadła główna rola w "Rogach".

Moje nie do końca entuzjastyczne nastawienie wynikać może z tego, że ja po prostu za tym aktorem niespecjalnie przepadam. Okej, okej, kocham Harry'ego! Nie przewiduję sytuacji, by film czy książka miały mi się kiedykolwiek znudzić. Zawsze chętnie do tej serii wracam i wracać będę. No tylko jakoś tak... No Daniel nigdy mojego serca nie skradł. 

Nie przemawia do mnie. Rogi też nie.


Tytuł: Rogi (Horns)
Czas trwania: 2 godz. 3 min
Reżyseria: Alexandre Aja
Scenariusz: Keith Bunin
Gatunek: Horror
Produkcja: Kanada, USA
Premiera: 31.10.2013 (Polska), 6.09.2013 (świat)
Obsada: Daniel Radcliffe, Max Minghella, Joe Anderson, Juno Temple, Kelli Gerner, James Remar, Kathleen Quinlan, Heaher Graham


Alexandre Aja to francuski reżyser, który na swoim koncie ma takie filmy, jak Pirania, Lustra, Wzgórza mają oczy, Furia czy Blady strach. No i Rogi. Czyli ogólnie rzecz biorąc - kino grozy. Przynajmniej teoretycznie, bo na przykład Rogów horrorem bym nie nazwała. On nie był straszny, on.. po prostu był momentami obrzydliwy. Tyle. Kto zna ten powinien wiedzieć, co mam na myśli.

Generalnie film opowiada historię młodego chłopaka, na którego pada podejrzenie o morderstwo. Morderstwo ukochanej. Hm, miłość zabija? Nie, nie słuchaj tego, kochanie... Miłość, zmiana, choroba, śmierć, dążenie do poznania prawdy, zemsta. To tak w skrócie, coby za wiele szczegółów nie zdradzać i zabawy nie psuć..

Może momentami i zabawny, może momentami i fajny. Ale tych momentów jest zbyt mało. Dziwny. Nietypowy. No i do tego język wulgarny. Oceny niby wcale nie są jakieś bardzo złe, film ma grono odbiorców, do których trafia. Dla mnie jednak jak widać, zabrakło w nim miejsca ;)

Temat bardzo ciekawy - rogi, moce, fantastyka. Zdawałoby się, że to idealnie moje klimaty. No właśnie, zdawało się. Pomysł był, potencjał był. Czegoś zabrakło. Niestety. Gdzie logika, gdzie spójność? Gdzie sens, ja się pytam. Niby głębia, niby dramat, niby jakieś psychologiczno-podobne klimaty, ale... No to taki dramat z posmakiem fantastyki. Hm, czarna komedia? Miszmasz. Wszystko i nic. Szkoda.

Film podobno jest nakręcony na podstawie książki. Podobno bardzo się od niej różni. Może książka jest lepsza. Może po nią warto sięgnąć.

Podsumowując... No nie przemówiło to do mnie. Do M. również nie. Do tej pory nie bardzo ogarniamy, o co tak w zasadzie w tym wszystkim chodziło. No okej - rogi dawały nadprzyrodzone zdolności, nawet całkiem sensowne w kontekście zaserwowanej sytuacji, ale... No ale co z tego? Nie załapałam, co autor mógł mieć na myśli. Przez pierwszą godzinę może i było jako-takie zainteresowanie, ale później zaczęłam się już odrobinę nudzić. Coraz mniej sensu widziałam w tej produkcji. Nie wiem, może moja wrażliwość po prostu nie pasowała do tego klimatu ;) Okej, naprawdę są dużo gorsze filmy. Ale lepsze też są. Kwestia gustu.


Ktoś z Was widział "Rogi"? Jest ktoś, kto podzieli się swoimi wrażeniami i przemyśleniami na temat tego filmu? Może po prostu coś istotnego przeoczyłam, może ktoś otworzy mi oczy, może dojrzę jakiś brakujący element ;)

17 komentarzy:

  1. Nie widziałam, ale koniecznie musze sobaczyć. Jestem ogromną fanką Harrego stąd większe zainteresowanie tym aktorem.
    Zapraszam
    http://ba3wa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie słyszałam nigdy wczesniej o tym filmie, kurczę.. Kocham Daniela cały sercem, muszę nadrobić tę produkcję! *-*

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie słyszałam o tym filmie, ale na pewno obejrzę. Jestem Potterhead <3 http://dyanablog01.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Widziałam, byłam w kinie :) Podobał mi się, ale chcę dla porównania przeczytać książkę :)
    http://mirella-view.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Skuszę się najpierw na książkę, a później zobacze co sobą prezentuje film :)

    Pozdrawiam
    http://kobietanaemigracji.blogspot.co.uk/

    OdpowiedzUsuń
  6. Szczerze przyznam, że nie jestem fanką fantasy. A biorąc pod uwagę fakt, że film jest horrorem- szkoda byłoby mi pieniędzy na bilet na film, gdzie miałabym cały czas zamknięte oczy. Przy okazji Twoja recenzja do tego raczej nie zachęca, więc czeka mnie kolejny wieczór z "miastem aniołów" :D
    Zapraszam Cię do mnie na http://maginspires.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Pomimo tego, że już zaczynasz nie do końca pozytywnie Xd I kończysz w sumie tak pomiędzy, to mnie okładka bardzo przekonuje :)

    Pozdrawiam
    http://stylbycia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Hmm mnie również nie przekonuje. Nie lubię tego typu filmów.
    Obserwuję :)
    http://x-lauraxx.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. A ja nigdy nie pokochałam Harry'ego, a także Radcliffe'a. "Rogi" też do mnie nie przemawiają - po Twojej opinii widzę, że wiele nie stracę, jeśli nie obejrzę tego filmu.

    OdpowiedzUsuń
  10. oglądałam ten film!
    Jest super, jest inny nisz wszystkie, inna historia, po prostu ja nie wiedziałam jak sie zakończy film, jak dla mnie genialny ocena 9/10 :)

    OdpowiedzUsuń
  11. O filmie słyszałam. Niestety nie oglądałam powodem może być to , że po pierwsze nie lubie horrorów, po drugie niezbyt zainteresował mnie temat. Lecz jeśli twierdzisz że nie był przerażająco straszny :-) to chyba zobaczę.
    Pozdrawiam
    najlepszeksiazkiever.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie słyszałam o tym filmie :D Ciekawa recenzja!

    OdpowiedzUsuń
  13. O filmie słyszałam od koleżanki. Chyba faktycznie muszę go obejrzeć, szczególnie ze jestem fanką HP :) sandyxeyes.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Dzięki za recenzje,obejrze napewno😀

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie słyszałam o tym filmie. ;)
    Ale jeśli chodzi o horrory, to zdecydowanie wolę książki. ♥

    OdpowiedzUsuń
  16. Proponuję przeczytać książkę. Jest świetna! A przynajmniej lepsza od filmu, który spłycił jednak niektóre watki ;)

    OdpowiedzUsuń

Cześć! Bardzo mi miło, że poświęciłeś swój czas na przeczytanie tego, co miałam do powiedzenia. Chętnie odwdzięczę się i przeczytam, co do powiedzenia masz Ty :) Skoro i tak już tu jesteś, to zostaw po sobie tych kilka słów, dzięki czemu i ja będę mogła trafić do Ciebie. Do następnego czytania, pozdrawiam i życzę miłego dnia! ;)