poniedziałek, 22 lutego 2016

Nowe dane + Jadłospis na cztery dni


Już z nieco lepszym humorem, już w domu, już po zważeniu. Jak się ma sytuacja? Już zdaję relację. Początek tygodnia był nawet całkiem niezły, trzymałam się dzielnie, nie podjadałam, podążałam za ułożonym sobie jadłospisem - na który swoją drogą za chwilę pozwolę Wam zerknąć. Dietowanie nieco zaburzył mi weekend, ale cóż, byłam na to przygotowana, brałam to pod uwagę, zaakceptowałam ten fakt :)

25.01.2016 - waga = 50,6 kg
1.02.2016 - waga = 52,1 kg
8.02.2016 - waga = 52,6 kg
15.02.2016 - waga = 52,7 kg
22.02.2016 - waga = 52,0 kg


Nie bardzo ogarniam. No ale niech będzie, określmy ten stan rzeczy jako stabilny. Trochę odpuszczam. Nie po trupach do celu. Bez ciągnięcia na ostatnich energetycznych oparach. Na spokojnie, powolutku, krok po kroku. Przecież się nie spieszy. Przecież nie jest źle. Po prostu może być lepiej. No i będzie. :)


A teraz obiecany jadłospis :)


Dzień 1

Śniadanie: Paprykowa jajecznica z grzankami, szczypiorkiem i chudą szynką
Drugie śniadanie: sałatka owocowa 
Obiad: ziemniaki, ogórek konserwowy, jogurtowo-ziołowe kąski kurczaka
Popołudniowy posiłek: Naleśniki z powidłem śliwkowym i kremem kawowym
Kolacja: kanapki z grahama, z chudą szynką, wędzonym serem żółtym, pomidorem i zielonym ogórkiem



Dzień 2 

Śniadanie: Bułka z ziarnami dyni, chudą szynką, wędzonym serem żółtym, pomidorem i zielonym ogórkiem
Drugie śniadanie: Sałatka owocowa
Obiad: Trójkolorowy makaron z serem
Popołudniowy posiłek: Placuszki marchewkowe
Kolacja: Twarożek

Dzień 3

Śniadanie: Kanapki z grahama, z chudą szynką, wędzonym serem żółtym, pomidorem, papryką i zielonym ogórkiem
Drugie śniadanie: sałatka owocowa
Obiad: Ziemniaki z jajkiem sadzonym i mixem sałat
Kolacja: Graham z makrelą


Dzień 4

Śniadanie: Jajecznica ze szpinakiem, grzankami, szczypiorkiem i chudą szynką
Drugie śniadanie: Gotowana marchewka
Obiad: Filet z kurczaka z warzywami na patelnię
Popołudniowy posiłek: Wafle ryżowe
Kolacja: Kremowy jogurt kokosowo-migdałowy


4 komentarze:

  1. Hej, hej! :) A myślisz, że byłaby szansa, by jakoś bardziej rozpisać to menu? Mam tu na myśli - z rozkładem makro? Byłoby fajnie! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzień 4 chyba najlepszy. ;)
    Ciekawy blog! ♥
    Każdy może znaleźć coś dla siebie... ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Aż mi się jeść zachciało *-* Dzień 2 najlepszy :3
    paciulek.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Aż mi się jeść zachciało *-* Dzień 2 najlepszy :3
    paciulek.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Cześć! Bardzo mi miło, że poświęciłeś swój czas na przeczytanie tego, co miałam do powiedzenia. Chętnie odwdzięczę się i przeczytam, co do powiedzenia masz Ty :) Skoro i tak już tu jesteś, to zostaw po sobie tych kilka słów, dzięki czemu i ja będę mogła trafić do Ciebie. Do następnego czytania, pozdrawiam i życzę miłego dnia! ;)